piątek, 8 stycznia 2016

3 x nie

Dziś post o moich bublach, czyli niezbyt przyjemnie, ale rzadko piszę, prawie w ogóle o produktach, które mi się nie sprawdzają. Po pierwsze - mało jest takich produktów, bo przed zakupem dużo o nim czytam i zastanawiam się czy aby na pewno, po drugie - jak mi się coś nie sprawdzi po prostu o nim zapominam. Ale przecież negatywne opinie są tak samo ważne jak te pozytywne, żeby uprzedzić nas, żebyśmy może jednak rozejrzały się za czymś innym. Jednak nie kierujcie się w 100% tym co tu napiszę, gdyż to, że mi się nie sprawdziło nie znaczy, że u Was nie może okazać się super hitem.