Lubicie doklejać sztuczne rzęsy żeby mieć piękny wachlarz i zadziwiać wszystkich jednak mimo dobrej jakości rzęs oraz super kleju pasek zaczyna odklejać Wam się po 2-3 godzinach? Znam ten ból. Gdy noszę bardziej delikatne, naturalne rzęsy chcąc po prostu otworzyć oko przy mocnym makijażu to pasek po 2 godzinach zaczyna odklejać się w wewnętrznym kąciku. Zakładam rzęsy gdy wybieram się na imprezę i tam nie mam warunków do ponownego przyklejenia ani głowy żeby się o to martwić. Jeśli też tak macie to czas poznać łatwy sposób jak temu szybko i skutecznie zapobiec :)