niedziela, 21 lutego 2016

Mały paskud z Rossmanna, czyli (nie)łagodne mleczko do demakijażu


Niedawno byłam w Zakopanem, a wiadomo, gdy wyjeżdżamy chcemy zabrać jak najwięcej, ale żeby zajęło nam to jak najmniej miejsca. Trzeba było wziąć niezbędny produkt jakim jest płyn do demakijażu, a mój płyn micelarny z biedronki, który ma 400 ml niezbyt nadaje się w podróż, więc poszłam do Rossmanna, podeszłam do półki z mini produktami i wybrałam chyba jedyny kosmetyk do demakijażu. Padło na łagodne mleczko do demakijażu Clean&Care marki Rival de Loop.