środa, 1 lipca 2015

Czym i jak podkreślam brwi?



Brwi są oprawą naszych oczu, nawet najlepszy makijaż oka bez wyregulowanych i podkreślonych brwi nie wygląda dobrze, no chyba, że jesteście szczęściarami z naturalnie pięknymi brwiami. Ale jeśli jednak musicie je wypełniać i jesteście ciekawe jak ja to robię i jakim produktem, aby uzyskać taki efekt jak na zdjęciu wyżej, zapraszam dalej. :)


Dzisiejszy bohater i wybawca to Maybelline Color Tattoo nr. 40 Permanent Taupe. Zdaniem producenta jest to po prostu cień w kremie, tak, taki cień na powieki. Jednak kosmetykomaniaczki znalazły mu inne, o wiele lepsze zastosowanie, czyli po prostu jako pomada do brwi. Świetnie się do tego nadaje i można uzyskać nim super efekt, a kupić go możemy w Internecie już za około 12 zł.
Opakowanie jest małe, poręczne, choć nie jest tak leciutkie jakie by się chciało ze względu na tworzywo z jakiego jest wykonane, czyli szkło. Słoiczek jest zakręcany, ma duży otwór przez co wygodnie możemy wydostać produkt nawet palcem.
Konsystencja jest bardzo kremowa, gdy zaschnie na naszej skórze to nie można go rozmazać ani zmyć wodą.
Kolor moim zdaniem idealnie nadaje się dla blondynek. I tych jaśniejszych i średnich i zresztą jak kto lubi. :D Ja jestem dość jasną blondynką i uwielbiam ten produkt na moich brwiach. Zdjęcia oddają dość rzeczywisty kolor, więc będziecie mogły zobaczyć jak ten produkt się prezentuje. Na swatchach jest dość siwy, jednak na brwiach ma kolor taki jak w słoiczku. Kolor jaki uzyskamy zależy oczywiście również od koloru naszych naturalnych brwi, ale nie powinno być dużych różnic.
Jego trwałość jest mega. W ekstremalnych sytuacjach pozostaje nienaruszony. Samą wodą go nie zmyjemy, wodą z mydłem też jest ciężko, więc można uznać ten produkt za wodoodporny.
Nie mam zdjęć nowego produktu, więc jeśli ktoś jest przewrażliwiony na punkcie napaćkanego produktu - niech nie ogląda zdjęć. :D Wiadomo, że jeśli codziennie używam tego cienia to opakowanie się trochę pobrudziło. Jedno zdjęcie jest z początku użytkowania, reszta z dzisiaj. ;)






             (zaschnięty cień po mocnym rozcieraniu ręką-jak widać nie rozmazał się)

A teraz jak ja wypełniam nim brwi:
(pędzel jaki używam to Hakuro H84)

1. Brwi przed malowaniem.


 2. Przeczesuję brwi szczoteczką do brwi.


3. Zaznaczam dolną linię brwi krótkimi ruchami.


4. Nie dokładając produktu na pędzel rozcieram ku górze zgodnie z kierunkiem brwi.


5. Resztą produktu, który został na pędzlu wypełniam przód brwi, tak jakbym rysowała pojedyncze brwi.


6. Nabieram produkt na pędzel i wypełniam drugą część brwi (końcówkę) tylko tam gdzie są włoski.


7. Następnie rysuję łuk.


8. Dopracowuję jeszcze dolny łuk.


9. Wyczesuję szczoteczką nadmiar produktu.


10. Czyszczę obszar pod brwią korektorem i zarazem nadaje im bardziej wyrazisty kształt.
I koniec. Ta dammmm ! :D



Myślę, że ten produkt to może być fajna alternatywa dla tych, którzy lubią pomady do brwi, a nie chcą wydawać całych oszczędności na Anastasia Beverly Hills czy Inglot. ;)
Jak Wam się podoba efekt? Macie ten produkt? Jaki jest Wasz ulubiony kosmetyk do podkreślania brwi? :)

Sylwia


Instagram: sylwia_makeup

16 komentarzy:

  1. Ładnie wygląda, ale jakoś mnie ten Maybelline nie korci, nie wiem czemu ;D Chociaż pewnie się skuszę w końcu. Planuję kupić pomadę Inglota. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super ciekawa sprawa. Rzeczywiście, bardzo dobrze sprawdza się na brwiach. Musze się zaopatrzyć w to cacko :)
    Bardzo ładnie malujesz brwi - nie są przesadzone. Wyglądają subtelnie i naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja kupiłam inglot jestem bardzo zadowolona !:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jednak wole korzystac z henny i kosmetyczki! ;) Ale bardzo fajny efekt ;)

    Mój blog - Klik. Zapraszam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajnie wygląda! ;) ja z natury mam ciemne brwi, więc tylko czasami szaleję z ich podkreśleniem ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. namówiła mnie siostra do niego i też go używam do brwi, chociaż moje brwi są tak beznadziejne że szkoda gadać.Ten produkt akurat jest niezły utrzymuję się cały dzień i nie rozmazuje. na pewno kupię inne kolory;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale inne kolorki do brwi się nie nadadzą. :D Mam jeszcze biały, myślałam, że będzie to fajna baza, niestety jest bardzo perłowy. :(

      Usuń
  7. Bardzo ładnie podkreśla brwi :) Dla mnie trochę niestety jest za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
  8. super! Ja polecam korektor z Eveline Cosmetics ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. tez bardzo lubie ten cien do podkreslania brwi ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz bardzo mnie motywuje! :)
Jeśli Cię zainteresowałam - zaobserwuj.
Jeśli spodoba mi się Twój blog - zaobserwuję.
(Umiem trafić na Wasze blogi, nie musicie zostawiać linków:))