Dzisiaj tak jak obiecałam chciałam Wam przedstawić moją rodzinkę cieni do powiek. :) A więc jeśli jesteście ciekawe i lubicie czytać takie posty zapraszam dalej. :)
Wszystkie cienie na zdjęciach (swatche) są w połowie z bazą, w połowie bez bazy, tylko na niektórych zdjęciach widać różnicę, inne cienie świetnie radzą sobie nawet bez bazy. :)
Na pierwszy rzut idzie najbardziej chaotyczna paleta, która jest paletą magnetyczną i panuje w niej piękny, artystyczny bałagan. :D Zamierzam ją zapełnić cieniami Inglot, ale na razie jest ich tam dosłownie parę.
Na zdjęciu to Wibo nie Rimmel, pomyliłam się :D Wybaczcie :*
Pierwsze swatche to wszystkie cienie Inglot, na drugim zdjęciu (przepraszam za jakość) widzicie Miyo i Wibo, Miyo są bardzo fajnie napigmentowane, ale niestety są bardzo miękkie, strasznie się sypią i znikają podczas blendowania, przez co nie kupię więcej cieni tych firmy. Z Wibo wyjęłam tą czwórkę z opakowania żeby częściej jej używać, ale i tak jakoś nie używam ich.
Najbardziej kolorowa z palet Salvation Palette Colour Chaos z Makeup Revolution. Niestety niektóre cienie pozostawiają dziwne "plamy" na powiece, więc trzeba uważać. Najbardziej napigmentowane są cienie metaliczne.
Czas na Iconic 2 i Iconic 3. Idealnie napigmentowane i polecam każdemu bez wyjątku. Moje ulubione palety <3
(Swatche powinny być odwrotnie, przepraszam. :D Górne zdjęcie odpowiada dolnym cieniom i na odwrót, myślę, że się połapiecie :))
Paletka Makeup Academy Undressed, bardzo fajny złoty cień, ogólnie dobra paletka mało doceniana przeze mnie, chyba muszę ją częściej używać. :)
Czas na mniejsze paletki. Avon ruvishing ruby i Rimmel trio eye shadow 624 lynx, cień nr 1 z Avonu uwielbiam do wewnętrznego kącika, super się sprawdza, ale jak dla mnie te cienie są za twarde, aż trudno się je nabiera ;/
No i to wszystko, jakoś w szufladzie wydaje się ich więcej :D Ale na razie mam w planach trochę poużywać te, które mam a później dopiero kupować nowe (no może z wyjątkiem Zoevy Naturally Yours i paletek MUR :D). Gdybym miała wybrać ulubioną paletkę, byłaby to Iconic 2, jest to moja perełka kochana, ale jak widzicie inne też są dobrze napigmentowane. :) Nie polecam na pewno Miyo, nie są warte nawet tego 5 zł.
A Wy ile paletek macie w swoich toaletkach? Jakie są Wasze ulubione? :)
Sylwia
I ja ostatnio kupiłam moją pierwszą paletkę z MUR i jestem nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńFakt, te Iconic są cudowne :)
OdpowiedzUsuńJa mam tylko cienie do powiek z Avonu do oczu niebieskich :) Świetnie się spisują :) :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi mega kolorowej palety do makijażu :) Wszystkie mam w odcieniach brązu, złota i róży ;)
OdpowiedzUsuńMi też właśnie brakowało i kupiłam jedną , która ma pełno kolorów. :) Tylko brakuje mi tam jeszcze pomarańczowego i muszę kupić, bo podoba mi się w makijażach. :)
UsuńAle masz kochana kolekcje i nawet dużo intensywnych odważnych kolorów ;) Ja mam same beże i stwierdzam, że chyba nudna jestem ;)
OdpowiedzUsuńNo co Ty, po prostu czujesz się dobrze w takich kolorach, ja też na co dzień nie maluję się kolorowymi. :) Nie kieruj się innymi tylko tym co Ty czujesz, jak będziesz kiedyś chciała spróbować koloru to to zrób, ale nic na siłę. :D
UsuńJa mam niewiele palet. Raczej kupuję pojedyncze cienie. Ostatnio moje ulubione to l'oral infalible. Obserwuję i zapraszam do siebie:-)
OdpowiedzUsuńJa z pojedynczymi cieniami mam taki problem, że ich po prostu nie używam :D Zawsze z palety mi wygodniej. :)
UsuńTe Iconic na prawdę bardzo fajne sie wydają ! Nie miałam okazji spróbować
OdpowiedzUsuńJa lubię takie brązowe, naturalne cienie. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne palety i fajny post.Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńZ MUR Iconic 3 również mam i jest super :)
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cienie z MUR moja ulubione i ciągle chcę więcej :)
OdpowiedzUsuńja bardzo chce do swojej kolekcji dodac paletki z Makeup Revolution i Sleek :) super zbior :) ja kocham cienie i paletki , kupuje ikupuje :)
OdpowiedzUsuńobserwuje bo piszesz o kolorowce ktora wprost kocham :) i przy okazji poczytam o europejskiej i polskiej kolorowce :) o ktorej moge pomarzyc bedac w usa :)
buziaki
oh, jak kusisz MUR :D
OdpowiedzUsuń