niedziela, 26 kwietnia 2015

Affinitone vs True Match. Który korektor lepszy?

Jak już pewnie wiecie trwa promocja w Rossmanie -49%, teraz na podkłady, pudry i wszystko inne do makijażu twarzy. Jeśli chcecie kupić korektor, a nie wiecie, który wybrać biegnę z pomocą, żebyście zdążyli je jeszcze nabyć w promocji. :)



Dzisiaj choć będzie to porównanie, więcej napiszę o korektorze z Loreala True Match, ponieważ o Affinitone już był post tutaj także zapraszam luknąć.










Jak widzicie na zdjęciach True Match ma mniejsze krycie niż Affinitone, nie ma drastycznej różnicy, jednak jest ona zauważalna. True Match jest dużo bardziej żółty, czego nie widać tak bardzo na zdjęciach, ale jest, musicie mi uwierzyć, więc jeśli ktoś nie lubi bardzo żółtych korektorów, powinien sobie odpuścić.
Muszę niestety przyznać, że Loreal trochę mnie zawiódł, myślałam, że jest to lepsza firma od Maybelline, do tego droższa, więc uważałam, że będzie większe krycie niż Affinitone, jednak tutaj dla mnie pojedynek wygrał Affinitone. Jeśli ktoś nie ma dużych cieni i lubi żółte odcienie z pewnością może go kupić, bo jest to dobry produkt, jednak ja wymagam większego krycia dlatego wolę Maybelline.

A jaki jest Wasz ulubiony korektor? Miałyście, któryś z tych? Co upolowałyście na promocji w Rossmanie?

Sylwia

PS. Jeśli, któraś używała podkładu Infallible Matte proszę o opinie, bo zastanawiam czy się kupić.
I interesuje mnie jeszcze jakiś lekki apteczny podkład dla cery tłustej, będę wdzięczna za wszelkie opinie. :) 

33 komentarze:

  1. Myślałam, że skoro loreal jest droższy, to powinien być lepszy. A jednak nie ;)
    Może się skuszę na Affinitone.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że będzie miał większe krycie

      Usuń
  2. Rzeczywiście Affinitone ma lepsze krycie :) Miałam z tej serii podkład i sprawdził mi się

    OdpowiedzUsuń
  3. O proszę jednak droższy nie znaczy lepszy :) Fajne porównanie, nie miałam jeszcze żadnego z nich. Ze swojej strony polecam Ci Bell pod oczy z aplikatorem z gąbeczką - jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używam Collection Lasting Perfection ;) nie miałam nigdy żadnego z tych dwóch, jednak ten Affinitone ładniej wygląda na skórze, pomijając fakt, że lepiej kryje ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Affinitone widzę wygrywa pod wieloma względami:)
    Ja póki co mam z Artdeco i jestem zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam wlasnie ten z Maybelline i bardzo go polubilam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam dwa i oba je uwielbiam <3 chociaż jeszcze pamiętam mój naprawdę niezawodny korektor z Maybelline, Pure Cover Mineral, niestety teraz w drogeriach nie mogę go dorwać :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety go wycofali :( nieraz można tylko na allegro dorwać, ale droższy już :(

      Usuń
  8. Mam True Match w tym odcieniu i jedyne, co bym w nim poprawiła to właśnie krycie ;) Affinitone nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z True Match jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  10. używam true match, ale zaciekawiłaś mnie tym maybelline :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewni Ci trochę większe krycie, no i masz więcej produktu za niższą cenę. :)

      Usuń
  11. Nie znam tych korektorów, ale znam podkłady :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja się skusiłam na dwa korektory Astor - Skin match i Lift me up, przy czym ten drugi mam w najjaśniejszym odcieniu a i tak jest dla mnie dużo za ciemny :( Nie kupujcie niczego jeśli nie możecie sprawdzić testera na dłoni ! :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładny efekt dają oba, ja mam swój ideał - MAC Pro Longwear, mam już prawie rok jedno opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. super te korektory
    obserwujemy?
    http://paolciapolcia16.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja najbardziej lubię korektor Rimmel Match Perfection. :)

    Obserwuję i pozdrawiam!
    detailsrevolution.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja bardzo lubię L'oreal True Mach :) Mam podkład Infallible 24-Matte i bardzo dobrze się spisuje :) pełna recenzja u nas na blogu zapraszam http://polkagotujeisiemaluje.blogspot.com/2015/04/recenzja-podkadu-loreal-infallible-24.html

    OdpowiedzUsuń
  17. rzadko uzywam korektora, czesciej podkladu:)
    Prosze napisz mi w komentarzu o stylu jakiej gwiazdy lub postaci filmowej mogę napisać, moj blog dopiero sie rozwija wiec potrzebuej wsparcia:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pharmaceris jest apteczny, dobrze kryje i jest do cery trądzikowej, tłustej :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny post! Co powiesz na wspólną subskrypcję? Zacznij i mnie poinformuj a na pewno się uczciwie odwdzięczę! http://knowthyself99.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Żadnego z nich nie miałam, ale lubię podkład affinitone ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam z Eveline i jestem zadowolona jak na razie. (:

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie mialam żadnego. Ostatnio kupiłam korektor w Wibo, ale nic o nim nie mogę jeszcze powiedzieć, za to bardzo sobie chwalę kamuflaż z Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  23. nie miałam żadnego z nich :) :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A ja własnie kupiłam ten z Affinitone hehe

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja wlasciwie nie uzywam korektora, ale slyszalam wiele dobrego o obu produktach. Z Lloreala stosuje wlasnie podklad True Match i mi sie bardzo dobrze sprawdza, wiec wydawalo mi sie, ze korektor bedzie rownie dobry, ale moze wyprobuje Affinitone skoro polecasz :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ooo chyba wybiorę się po Affinitone jutro do rossmana :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Czytałam o nim wiele dobrego :0

    OdpowiedzUsuń
  28. Affinotone!<3 Ten drugi też kiedyś przetestuję:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz bardzo mnie motywuje! :)
Jeśli Cię zainteresowałam - zaobserwuj.
Jeśli spodoba mi się Twój blog - zaobserwuję.
(Umiem trafić na Wasze blogi, nie musicie zostawiać linków:))